czwartek, 7 maja 2015

Gdy maluch jest przeziębiony...

Przeziębienie u niemowlaka często jest nie tylko dla niego, ale również dla rodzica bardzo uciążliwe.

Kiedy poznać, że u Naszego dziecka zaczęła rozwijać się infekcja? Otóż często towarzyszy jej zmniejszony apetyt malucha. Gdy zauważymy, że dziecko mniej je, należy obserwować go przez 2,3 dni. Jeśli to przeziębienie, z noska zacznie spływać katarek lub maluch zacznie pokasływać. Czasami przeziębieniu towarzyszy także podwyższona temperatura. Kaszlu nie należy bagatelizować. Powinno się wówczas udać do zaufanego pediatry, który sprawdzi, czy dziecko ma drożne drogi oddechowe. W Naszym wypadku na kaszelek świetnie sprawdziła się wykrztuśna Flegamina Baby, którą dostać można na receptę.

Z katarem u maluszka można poradzić sobie kilkoma sprawdzonymi przez Nas sposobami. Numerem 1 podczas kataru są według Nas inhalacje. Przy użyciu nebulizatora wprowadzaliśmy synkowi w postaci pary Nebu dose. Trzy inhalacje dziennie w zupełności wystarczają.
Dlaczego nie sól fizjologiczna? Jest ona bowiem roztworem o stężeniu NaCl 0,9% a nie tak jak w przypadku Nebu dose 3%. Była więc ona dla synka nieskuteczna w zwalczaniu kataru. Nebu dose występuje w postaci ampułek, każda po 5 ml. Niemowlak jednorazowo powinien być inhalowany maksymalnie 2 ml preparatu, dziecko kilkuletnie - 5ml. Według producenta ampułka powinna być użyta jedynie raz i nie należy jej stosować ponownie, jednak moja pediatra poradziła, że można zabezpieczyć ampułkę folią i schować do lodówki do czasu ponownego wykorzystania.



Podczas przeziębienia należy pamiętać o tym, aby pomieszczenie w którym przebywa chory maluch było odpowiednio nawilżone, a podczas jego nieobecności porządnie wywietrzone.
Nosek powinien być często oczyszczany. Tutaj najlepiej sprawuje się frida. Z łatwością można zdemontować jej części i wyparzyć przed ponownym użyciem (co należy praktykować). W popularnej niegdyś "gruszce" namnażają się bakterie, które są później spowrotem wprowadzane do dróg oddechowych.
Na katar polecam także zastosować wodę morską. Należy ją aplikować po wyczyszczeniu noska. Producenci zalecają nie więcej jak 6 razy na dobę, jednak uważam, że 3 razy w zupełności wystarczy i nie spowoduje wysuszenia błon śluzowych. Gdy katarek powoli dobiega końca, zmienia swoją konsystencję. Jest wówczas gęsty i lepki. My w tym momencie zaczęliśmy stosować wodę morską hipertoniczną, która rozrzedzała wydzielinę i ułatwiała zarówno oddychanie jak i usuwanie jej z nozdrzy. Aby ułatwić dziecku oddychanie, a także odkrztuszanie można także stosować maść do nacierania, np. Depulol. Ignasia nacierałam raz dziennie. Nakładałam żel na jego pięty i zakładałam grubsze skarpetki.


Kiedy dziecko ma problemy z gardłem, u Nas najlepiej sprawdza się spray Tantum Verde (stosowaliśmy go nawet wtedy, gdy Ignaś miał aftę). Gorączkę natomiast najlepiej zbić czopkiem (Paracetamol). Należy jednak pamiętać, że temperaturą "odpowiednią" do aplikacji czopka u niemowlaka jest temperatura ok. 38,3 - 38,5 stopnia.
Przeziębienie u dziecka zazwyczaj trwa tydzień do półtorej tygodnia. Dziecko wówczas jest mniej aktywne, nieobecne, marudne, ma załzawione i/lub lekko zaczerwienione oczy, oprócz katarku, kaszlu i gorączki może także wymiotować. Spacery z dzieckiem nie są wykluczone, o ile dziecko nie ma wysokiej gorączki, a warunki pogodowe na zewnątrz sprzyjają przechadzce. Każde wyjście z maluchem na zewnątrz sprzyja nawilżeniu śluzówek nosowych. Jeśli dolegliwości malucha Was niepokoją, powinniście się niezwłocznie skontaktować z pediatrą, który ustali ewentualne leczenie dziecka. Jeśli chcecie, aby Waszym pociechom było cieplutko zapraszam Was po piękne i ciepłe kocyki z Minky :) Zapraszam.


3 komentarze:

  1. Ja przy starszym dziecku - przedszkolaku - najczęściej stosuję właśnie inhalacje z soli fizjologicznej. Świetnie się sprawdzają. Przy maluchach sprawdza się maść majerankowa oraz sól morska i oklepywanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Nas niestety sól fizjologiczna okazała się zbyt słaba. Oklepywanie także stosowaliśmy. Pozdrawiamy!

      Usuń
  2. Chyba muszę sprawdzić ten środek do inhalacji.

    OdpowiedzUsuń