Czopek już podany, póki co nie zbił temperatury. Czekam do jutra, jeśli się nie poprawi wzywam pediatrę. Może to zęby? Ale dotąd z tego powodu nie gorączkował...
Przez ten ogrom czasu wolnego nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Postanowiłam uszyć więc kocyk. I przedstawiam Wam rezultaty wypocin :)
Kocyk 75x100 cm
Poduszka 30x40 cm
Niedługo nowe propozycje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz